
Korzyści nawodnienia Twojego ciała.
Z tego wpisu dowiesz się, co dobrego zrobi Ci woda, czyli jak na Twój organizm wpływa odpowiednie nawodnienie. A także jak ta wiedza może Cię zmotywować do częstszego sięgania po wodę. W tym celu zrobimy sobie ćwiczenie na koniec.
O tym, co się dzieje w organizmie kiedy jej brakuje, pisałam tutaj. Koniecznie przeczytaj ten pierwszy wpis o objawach, działa na wyobraźnię.
1. Sprawna eliminacja toksyn.
Chodzi o tzw. produkty przemiany materii. Poniższa grafika opisuje, jakie zbędne i szkodliwe produkty musimy z siebie wydalić i przez jakie narządy się to odbywa. Najważniejszą rolę do odegrania mają nerki. Nieodpowiednie nawodnienie sprawia, że toksyny zaczynają się kumulować w naszym ciele, obciążać nasze organy i niekorzystnie wpływać na inne istotne procesy.
2. Odżywienie i dotlenienie organizmu.
Woda stanowi funkcję transportera i rozpuszczalnika. Rozprowadza składniki odżywcze oraz tlen do każdej komórki naszego ciała. Odżywione i dotlenione ciało to wzrost energii, witalności, sprawniejsza praca mózgu.
3. Zdrowe jelita.
Odpowiednia ilość wody zapewnia właściwy proces trawienia. Istnieje coś takiego, jak pasaż jelitowy, czyli czas, jakiego jelita potrzebują, by przetransportować niestrawione resztki pokarmowe. Czas ten nie może być za długi (zatwardzenie) ani zbyt krótki (biegunka). Odpowiednia proporcja ilości wody do substancji stałych odpowiada za optymalne wydalanie a tym samym oczyszczanie naszych jelit.
4. Wpływ na skórę.
Prawidłowo nawodnione komórki zachowują swój turgor, czyli stan napięcia ścian komórkowych, co wskazuje na jędrność tkanek.
Możesz to sprawdzić, przyciskając palcem skórę na dłoni po zewnętrznej części przez 5 sekund. Następnie obserwuj skórę w jakim tempie wraca do swojego pierwotnego kształtu. U niektórych wolniej, a u niektórych od razu odskakuje.
Jak się może już domyślasz ta cała pogadanka o skórze i dobrze nawodnionych tkankach ma związek ze zmarszczkami. Dobrze nawodnione komórki to jędrna skóra a więc i spłycone zmarszczki. Skóra jest odmłodzona i świeża.
Jak to ma Ci pomóc w nawyku picia wody?
Wszystkie korzyści płynące z picia wody są ze sobą powiązane i wynikają jedna z drugiej. Już po 3-4 dniach regularnego picia wody możesz odczuć dobroczynne skutki. Poprawi się Twoje samopoczucie i wygląd cery. Nawet Twój sen może zyskać na jakości.
Na każdego z nas podziała inny motywator. Musisz znaleźć swój powód, który działa na Twoją wyobraźnie i będzie motywował Cię do picia wody.
Znajdź korzyść, która do Ciebie przemawia.
Na mnie działa płukanie narządów. Wyobrażam sobie, że moje ciało jest jak wielka gąbka, która chłonie wszystko. Mocno zabrudzoną w błocie gąbkę muszę wielokrotnie przepłukać pod bieżącą wodą, by nadawała się do ponownego użycia. Tak samo moje ciało musi być wiele razy przepłukane, bym mogła te narządy używać przez długie lata.
Ktoś inny przerazi się swoim brakiem jędrności skóry i wyobrazi sobie jak woda, którą właśnie pije, “wchodzi” od środka w zmarszczki i wypełnia je.
Dla jeszcze innej osoby woda stanie się ważna z tego względu, że jest dobrym przewodnikiem prądu, a więc impulsy nerwowe będą przepływać bez zakłóceń, co wspomoże koncentrację i skupienie.
Wizualizacja korzyści.
Teraz, po przeczytaniu wszystkich korzyści, poczuj w sobie, która korzyść działa na Ciebie najbardziej. Co wydaje się dla Ciebie bardzo istotne. Może ma to związek z sytuacją życiową, w której teraz jesteś. Masz ogromny projekt i potrzebujesz dużo skupienia? Może zaczęłaś ćwiczyć, więc w Twoim ciele pojawia się więcej metabolitów do wydalenia? Może jesteś w ciąży albo zaraz po porodzie? Wtedy toksyn do usunięcia masz za dwoje.
Weź szklankę z wodą do ręki, zaczerpnij łyk, przymknij oczy i wyobraź sobie jak to wpływa na Twoje ciało od wewnątrz.
Napisz w komentarzu, czy i w jaki sposób ten wpis Ci pomógł? Dziękuję.
Pingback: Co robi Twój organizm, gdy skąpisz mu wody? Objawy niepicia wody, cz.I
Pingback: Jak nauczyć się pić wodę i być w tym regularną? cz. III - Kasia Misztela
Cieszę się, że trafiłam na Twój blog.
Od dłuższego czasu mam zaburzenia koncentracji, czasami nie mogę znaleźć słowa w czasie wypowiadania zdania, męczą mnie bóle głowy, sucha skóra i łuszcząca się skóra twarzy. Doszły zawroty glowy.
Zauważyłam, że od roku choruje dużo częściej…
Szukałam kremów, olejków, zmieniałam żele do twarzy i do ciała. Zaczęłam brać witaminy, które nic nie zmieniały. Po zrobieniu podstawowej morfologii wyszło odwodnienie…
Zaskakujące, bo nie czuje pragnienia pijąc 2 szklanki wody, szklankę soku i dwie kawy dziennie.
Zaczełam szukac przyczyny i trafiłam na Twój blog, na którym dobrze wszystko wyjaśniłaś.
Teraz pozostało mi tylko zmuszać się do picia.
Jak uważasz? Ile wody dziennie powinnam wypijać? Czy woda gazowana również będzie miała zbawienny skutek?
Dziękuję, zostaje na dłużej !
Cieszę się, że znalazłaś dla siebie odpowiedzi. Nie czułaś pragnienia, bo organizm przyzwyczaił się do warunków, jakie mu podyktowałaś… Dobrze, że udało Ci się ustalić przyczynę. Skoro pijesz już 2 szkl wody, to dodaj jeszcze dwie, zastanów się, w których momentach w ciągu dnia jesteś w stanie to zrobić z łatwością? Może gdy pijesz pierwszą kawę w pracy, to możesz postawić sobie szklankę z wodą a może gdy wchodzisz do domu z pracy, to pierwsze co, zanim cokolwiek zjesz, wypijesz szklankę wody. Gdy zaczniesz z łatwością sięgać po 4 szkl, dodaj kolejną, aż dojdziesz do ok. 8 szkl. Daj sobie czas. Polecam spróbować ciepłej wody – pół na pół zimna z gorącą, może wydawać się niesmaczna, ale wiele osób reaguje tak pierwszy raz, a potem okazuje się, że zmiana temperatury byłam strzałem w dziesiątkę. Woda gazowana też jest ok. Sprawdź jeszcze drugi wpis, gdzie piszę o sposobach na picie wody. Powodzenia!